Planer - uglyographyy.blogspot.com
Cześć!
Wiosna zbliża się małymi kroczkami, a to oznacza, że wakacje już tuż tuż. Każdy z nas chce wtedy wyglądać jak najlepiej, aby nie wstydzić się zakładać stroju kąpielowego. Żeby miesiąc przed okresem, na który czekają wszyscy , nie katować się rozmaitymi ćwiczeniami, zacznij już teraz!
30 day squat challenge, to jak sama nazwa mówi, 30 dni przysiadów. Z każdym dniem ich ilość jest zwiększana o 5, przez co nie odczujemy zbytnich bólów mięśni na drugi dzień. Do tego co 4 dni jest "rest" czyli przerwa, w której nie wykonujemy ćwiczeń. Jak dla mnie super!
Jednak żeby nasza miesięczna praca nie poszła na marne musimy wiedzieć jak prawidłowo robić przysiady.
Jak możecie zauważyć, planer ten widnieje na moim blogu (pod zakładką o mnie) już od kilku dni. Codziennie wykreślamy zrobiony dzień. Myślę, że to świetna sprawa dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z ćwiczeniami (jak ja, haha). Mam nadzieję, że wy również podejmiecie się tego wyzwania! Dajcie znać w komentarzu :)
Arlen♡
Zrobiłam jakiś rok temu ten challange ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Słyszałam o tym wiele ale ponoć nikomu po tym nie udało się schudnąć :)
OdpowiedzUsuńMoże nie robili tego systematycznie?
Mało brakuje mi do 180 obserwatorów. Pomożesz?
Nie mogę przegapić tak świetnego bloga- obserwuje!!! Czekam na kolejne posty!!!
ONLY DREAMS - KLIK ♥
Jak tylko wyleczy mi się kolano to ruszam do ćwiczeń, bardzo fajny challenge, myślę że coś takiego będę robić :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-telepathically.blogspot.com/
Słyszałam o tym, ale ja wolę bardziej różnorodne ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Mam już ten challenge za sobą, ale z większą ilością przysiadów. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE, KLIK
Robię przysiady, robię :)
OdpowiedzUsuńja planuje zaczac wiec swietnie sie przyda! <3
OdpowiedzUsuńPrzysiady daja mega efekty. Pamietam ze w tamtym roku robilam sumienne. Musze znowu przywrocic ten nawyk
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
Brałam kiedyś udział w takim wyzwaniu, ale zaczynało się od 50 przysiadów. Doszłam do 180 i musiałam z jakiejś przyczyny przerwać.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Ooo bardzo mi miło że ktoś wykorzystal mój planner :D Ja już kończę to wyzwanie, ale na pewno zaraz zaczynam następne! Efekty są, tyłek 100x lepszy niż wcześniej, wytrwałości życzę!
OdpowiedzUsuńhttp://uglyographyy.blogspot.com
Ja osobiście robię wyzwanie 30 dni z Mel B! Efekty są prześwietne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! http://unrealizable-nathalie.blogspot.com/?m=1
Uwielbiam Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż :)
Za komentarz do posta odwdzięczam się trzema komentarzami :)
http://www.sandrakopko.com/